Przed południem we wtorek, 11 maja w tartaku w gminie Krasocin doszło do pożaru. Strażakom szybko udało się opanować ogień. Nikt nie ucierpiał.
Około 9.00 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie wpłynęło zawiadomienie o pożarze w jednym z zakładów obróbki drewna w Świdnie. W akcję włączyło się dziewięć zastępów państwowej i ochotniczych straży pożarnych.
Jak informował Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, strażacy, którzy przybyli na miejsce wykryli ogień w rurociągach technologicznych transportujących trociny, który następnie przeniósł się na ocieplenie w komorze suszarniczej budynku produkcyjnego.
– Działania straży pożarnej uniemożliwiły dalsze rozprzestrzenianie się ognia na pozostałe hale zakładu – podkreślał Paweł Mazur, oficer prasowy włoszczowskiej straży pożarnej.
Trwa szacowanie strat. Nie wiadomo jeszcze co było bezpośrednią przyczyną pożaru.