Policja zatrzymała 25-letniego mieszkańca powiatu włoszczowskiego, podejrzanego o podpalenie stodoły, w której były maszyny rolnicze. Młody mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, grozi mu kara do 7 lat pozbawienia wolności.
Do pożaru stodoły doszło w jednej z miejscowości w gminie Włoszczowa w nocy z soboty na niedzielę.
“Ogień oprócz budynku zniszczył m.in. ciągnik i przyczepę rolniczą, które były w środku. Wartość strat oszacowano na kwotę blisko 60 tys. zł. Sprawą zajęli się włoszczowscy policjanci, którzy już kilkanaście godzin po zdarzeniu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o ten czyn. Do celi trafił 25-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego” – powiedział PAP podkom. Karol Bator z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
25-latek został we wtorek tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy grozi mu kara do 7 lat pozbawienia wolności. (PAP)