Pacjent pobił dwie pielęgniarki jednego z oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach – poinformowała we wtorek rzeczniczka lecznicy Anna Mazur-Kałuża. 59-letniemu mężczyźnie może grozić do trzech lat pozbawienia wolności.
Jak przekazała rzeczniczka, mężczyzna został przyjęty do szpitala w piątek. Początkowo jego hospitalizacja przebiegała bez zakłóceń. W niedzielę wieczorem pacjent zaczął być wulgarny i agresywny w stosunku do opiekującego się nim personelu. Jedną z pielęgniarek uderzył w twarz.
Mężczyzna uszkodził okno, a także drobny sprzęt medyczny znajdujący się w pomieszczeniu. Rzucał przedmiotami, także w kierunku innych chorych. Wezwano ochronę i policję.
ZOBACZ TEŻ: Marszałek Sejmu wraz z europejskimi parlamentarzystami pojedzie w środę na granicę polsko-ukraińską
“W czasie, gdy pracownicy oddziału podjęli próbę obezwładnienia agresywnego mężczyzny, ten zaatakował kolejną pielęgniarkę. Kobieta została przez niego bardzo mocno uderzona w głowę. Cios był na tyle silny, że pracownica szpitala odniosła poważne obrażenia. Kobieta przebywa aktualnie na zwolnieniu” – poinformowała Anna Mazur-Kałuża.
Wobec pacjenta konieczne było zastosowanie przymusu bezpośredniego, by możliwa była jego dalsza hospitalizacja, został unieruchomiony.
Maciej Ślusarczyk, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach poinformował PAP, że jedna z pielęgniarek w poniedziałek złożyła zawiadomienie w tej sprawie. W związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego 59-letniemu mężczyźnie może grozić do trzech lat pozbawienia wolności.(PAP)
Auto: Wiktor Dziarmaga
wdz/ jann/