Wczoraj przed godziną 12 strażacy ze Skarżyska i Kielc zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym z udziałem ciężarówki przewożącej bydło. Pojazd zsunął się po grząskim poboczu do rowu i groził wywrotką na bok. Strażacy musieli poradzić sobie w tej trudnej sytuacji i z niecodziennym, żywym ładunkiem.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Klonów w gminie Łączna w powiecie skarżyskim. Strażacy, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce stwierdzili, że auto przewożące 20 sztuk bydła jest bardzo mocno przechylone na bok i może się przewrócić. Aby wyciągnąć je z rowu niezbędne było wezwanie ciężkiego pojazdu ratownictwa technicznego z Jednostki Ratownictwa Gaśniczego nr 1 w Kielcach. W międzyczasie strażacy będący na miejscu zabezpieczyli pojazd przed przewróceniem z pomocą lin, drabin i innego sprzętu.
ZOBACZ TEŻ: Nowe linie autobusowe kursują w regionie
Na miejscu pojawili się także pracownicy Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej, którzy zbadali bydło i 18 sztuk bydła zostało przeprowadzonych do pojazdu zastępczego i ruszyło w dalszą drogę. Dwa zwierzęta niestety padły w wyniku obrażeń spowodowanych zdarzeniem.
W zdarzeniu brało udział w sumie 10 zastępów PSP i OSP w sile 34 osób. W tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego „Kielce”.
Zdjęcia: mł. bryg. Rafał Surdy – JRG Skarżysko-Kamienna