Radni z komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska zaapelowali do prezydenta Bogdana Wenty o podjęcie działań w sprawie mieszkańców kamienicy przy ul. Śniadeckich w Kielcach. Ich budynek sąsiaduje z obiektem, w którym doszło w lipcu tego roku do tragedii w czasie prac rozbiórkowych.
Wypadek miał miejsce 20 lipca. W trakcie rozbiórki starego biurowca koparka pracująca na gruzowisku przewróciła się, a jej operator zginął na miejscu. Jak się okazało, prace przy użyciu ciężkiego sprzętu były prowadzone niezgodnie z wydanymi pozwoleniami. Od tego momentu rozbiórkę wstrzymano, a inwestor wycofał swój wniosek o uzyskanie zgody na kontynuację inwestycji.
O pomoc do radnych zaapelowali sami mieszkańcy kamienicy przy Śniadeckich, sąsiadującej z dawnym biurowcem. Obawiają się m.in. tego, że ich mieszkania będą nieogrzewane nawet przez najbliższe dwa sezony. Jedna ze ścian ich budynku jest popękana.
Radni poinformowali o sytuacji Bogdana Wentę i poprosili go o podjęcie działań w tej sprawie.