Około 300-400 rolników zapowiedziało swój udział w proteście, który dziś o 10 rozpocznie się na rondzie na drodze krajowej nr 78 w Nagłowicach w powiecie jędrzejowskim. Główny powód protestu to znacznie większy niż wcześniej – zdaniem rolników – napływ zboża z Ukrainy.
Organizatorem protestu jest rolnik z Sieńska w gminie Słupia Mariusz Wawrzyło, będący radnym Rady Gminy Słupia. Co ciekawe – wybranym z Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość.
Wawrzyło od wielu lat walczy o prawa rolników i hodowców i jak informuje obecnie sytuacja polskich wytwórców zboża jest bardzo zła, a “rynek zasypuje ukraińskie zboże”. Polskie zboże zalega w magazynach i jego cena gwałtownie spada.
Rolnicy uważają także, że ziarno z Ukrainy to “produkt techniczny”, który nadaje się wyłącznie do celów pozaspożywczych – np. na pellet. Argumentują, że Ukraina jako kraj spoza UE ma inne standardy jakościowe, nie wiadomo więc jakimi środkami zboże było opryskiwane, albo czy nie jest zanieczyszczone np. metalami ciężkimi.
Protest rolników popiera m.in. radny sejmiku wojewódzkiego wybrany z list PiS Artur Konarski. Wziął udział, wraz z przedstawicielami rolników w piątkowym spotkaniu z wojewodą Zbigniewem Koniuszem, na którym przekazano na jego ręce list od rolników do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o przyjrzenie się kwestii ukraińskiego zboża.
Start protestu w Nagłowicach przewidziano na godzinę 10. Spodziewane są spore utrudnienia w ruchu.