Kamil Kuzera, który poprowadził występującą w piłkarskiej ekstraklasie Koronę Kielce w dwóch ostatnich meczach rundy jesiennej, będzie trenerem zespołu do końca sezonu – poinformował w środę kielecki klub.
Kielecki klub pod wodzą Kuzery (zastąpił zwolnionego Leszka Ojrzyńskiego) przegrał oba spotkania (2:3 z Lechem w Poznaniu i 0:1 z Widzewem Łódź w Kielcach), ale zespół ze stolicy regionu świętokrzyskiego zagrał w nich dużo lepiej, niż we wcześniejszych meczach. W obu przypadkach Korona decydujące o wyniku bramki straciła w doliczonych czasie gry.
W 2021 roku, kiedy Korona grała jeszcze w pierwszej lidze, Kuzera dwukrotnie obejmował zespół, po tym jak zwolnieni zostali Maciej Bartoszek i Dominik Nowak. Poprowadził drużynę w pięciu ligowych spotkaniach, z których kielczanie wygrali cztery i jeden zremisowali. W środę klub poinformował, że Kuzera poprowadzi zespół do końca sezonu.
ZOBACZ TEŻ: Synoptyk IMGW: najwięcej opadów i najzimniej na wschodzie kraju
„Kielce to mój dom, Korona to mój klub. Tu stawiałem pierwsze piłkarskie kroki. Czas na nowe wyzwania. Podjąłem się ważnego zadania, chcę zbudować drużynę odpowiedzialną, która walczy i zwycięża” – skomentował decyzję władz klubu Kuzera.
39-letni szkoleniowiec jest wychowankiem Korony, w której rozegrał 99 spotkań. Występował także w Wiśle Kraków, Górniku Zabrze, Widzewie Łódź i Polonii Warszawa, był młodzieżowym reprezentantem Polski.
W 2017 roku został asystentem ówczesnego trenera Korony Macieja Bartoszka, z którym współpracował również w Bruk-Bet Termalice Nieciecza i Chojniczance Chojnice. Do Korony wrócił dwa lata później, a po odejściu Gino Lettieriego został dołączony do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu.(PAP)
fot. Korona Kielce/Facebook