Do zderzenia trzech aut doszło na drodze wojewódzkiej 764 w Staszowie. Pięć osób trafiło do szpitala, stan jednej z nich jest określany jako ciężki.
W wypadku, do którego doszło na obwodnicy miasta pomiędzy ulicami Towarową a Krakowską, wzięły udział dwa auta osobowe i jeden bus, w sumie podróżowało nimi 10 osób. Dwie osoby, które podróżowały hyundaiem zostały zakleszczone w swoim pojeździe i strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, żeby wydobyć je z wraku.
ZOBACZ TEŻ: Minister Gliński zwiedził ruiny zamku Krzyżtopór w Ujeździe
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że hyundai z czterema pasażerami, który poruszał się w kierunku ronda od ulicy Towarowej wypadł na łuku drogi ze swojego pasa i uderzył czołowo w jadącego z naprzeciwka busa marki renault, którym kierował 68-letni mężczyzna.
W następstwie tego uderzenia w tył hyundaia wjechało osobowe audi, którym podróżowały cztery osoby.
Do szpitala zabrano całą piątkę osób podróżujących hyundaiem. Stan 51-letniej pasażerki określany jest jako zagrażający życiu. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
Co więcej, z ustaleń policji wynika, że oboma autami osobowymi podróżowali członkowie jednej rodziny, którzy udawali się w tym samym kierunku.
Strażacy i policjanci ostrzegają, że w poniedziałkowy ranek warunki na świętokrzyskich drogach są w wielu miejscach bardzo trudne, przede wszystkim ze względu na gęstą mgłę. Służby apelują o uwagę i ostrożność.
Ruch pomiędzy rondami obwodnicy Staszowa jest zablokowany, a utrudnienia mogą potrwać do godziny 10.
fot. Policja/ Facebook.com/Na Drodze Świętokrzyskie