Kielce. Pił piwo pod chmurką, może pójść siedzieć za narkotyki

To nie był szczęśliwy dzień dla 25-letniego kielczanina. Mężczyzna został zatrzymany przez patrol policji za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, jednak jak wyszło w toku kontroli – przy sobie miał narkotyki. Później okazało się, że w miejscu zamieszkania posiadał jeszcze więcej zabronionych środków. 

Do zdarzenia doszło w środowe popołudnie na kieleckim osiedlu KSM. Patrol policji zauważył grupę osób spożywających alkohol w miejscu publicznym. W tej interwencji nie byłoby niczego nadzwyczajnego, gdyby nie to, że jednak z legitymowanych osób zachowywała się bardzo nerwowo, nie wykonywała poleceń patrolu a co więcej, próbowała zmylić mundurowych, co do swojej tożsamości.

ZOBACZ TEŻ: 21 – latek ze Starachowic zatrzymany za posiadanie znacznej ilości narkotyków

Funkcjonariusze uznali, że 25-latek może mieć coś więcej na sumieniu i postanowili go przeszukać. Znaleziono przy nim 2 gramy suszu, który wstępnie zidentyfikowano jako marihuana. To dało stróżom prawa podstawy do wizyty w miejscu zamieszkania mężczyzny. Znaleziono tam kolejne 90 gramów narkotyków, z czego 40 gramów był to susz roślinny, a 50 gramów to substancje psychotropowe.

Zakazane środki trafiły do laboratoryjnej analizy, zaś za posiadanie narkotyków 25-latek może spędzić nawet 3 lata w więzieniu.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości