Nietypowe zadanie stanęło w sobotę przed funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy. Musieli pomóc dostać się do szpitala rodzącej 29-latace.
Do zdarzenia doszło w sobotni poranek. Dyspozytor numeru 112 odebrał połączenie od 31-latka z gminy Mniów, który poinformował, że wraz z 29-letnią rodzącą żoną jadą do szpitala do Kielc. Dyspozytor przekazał tę informację do placówki medycznej oraz do policji, skąd trafiła do patroli znajdujących się na kieleckich drogach.
ZOBACZ TEŻ: „Dziennik Gazeta Prawna”: Za szczepionki dziękujemy
Jeden z nich namierzył “poszukiwanego” volkswagena w podkieleckich Kostomłotach. Mł. asp. Krzysztof Zawierucha i post. Mariola Stępień ustalili najszybszą trasę do szpitala na Prostej i pilotowali parę pod samo wejście do placówki.
Tam czekał już przygotowany na odebranie porodu personel, dzięki czemu kilka chwil później na świat przyszła malutka Sara. Cała historia miała więc zdecydowanie pozytywny finał.