Mąka, cukier, olej, kasza gryczana – to produkty, których najbardziej brakuje w punktach pomocy dla uchodźców w Kielcach. Przed świętami wielkanocnymi, które przez Ukraińców obchodzone są w tym tygodniu, zgłaszających się po pomoc jest coraz więcej.
Przed punktem pomocy dla uchodźców przy ulicy Wiśniowej 6 w Kielcach w środę po południu czekało około 30 osób. “Wczoraj zgłosiło się do nas 160 osób. Dzisiaj pewnie będzie podobnie” – powiedział PAP Oleg Sakajew, uchodźca ze Lwowa, który koordynuje prace punktu przy ulicy Wiśniowej.
“Żywność jest wydawana na bieżąco. Zaczyna brakować wszystkich produktów spożywczych. Osoby, które do nas przychodzą, pytają o podstawowe rzeczy, takie jak mąka, cukier, olej czy kasza gryczana” – dodał.
“Był dzisiaj u nas starszy pan, który przyniósł koszyk z jedzeniem. Jesteśmy zobowiązani za każdą pomoc” – zaznaczył.
ZOBACZ TEŻ: JSW: warunki akcji ratowniczej w kopalni Pniówek trudne. Co najmniej 4 górników nie żyje
Każda osoba korzystająca ze wsparcia jest rejestrowana i dopiero potem wydawana jest jej pomoc. Oprócz żywności potrzebne są także artykuły higieniczne i chemiczne. Nie brakuje ubrań.
Na podobne potrzeby zwracają uwagę koordynatorzy innych punktów. W centrum pomocy przy ulicy Paderewskiego 49 w Kielcach największe zapotrzebowanie jest na mąkę, cukier i konserwy. Lista rzeczy jest na bieżąco aktualizowana. Informacje zamieszczane są na Facebooku. (PAP)