Końskie. Pijana kobieta przyjechała na komendę zbadać trzeźwość

27-latka z gminy Gowarczów przyjechała swoim autem w piątek, 20 stycznia do Komendy Powiatowej Policji w Końskich, żeby zbadać trzeźwość. Jak się okazało, była pod wpływem alkoholu, a kilka dni wcześniej za jazdę na podwójnym gazie straciła prawo jazdy. 

Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie. 27-latka przejechała do komendy i dwukrotnie samodzielnie sprawdzała stan trzeźwości na urządzeniu stacjonarnym udostępnionym w punkcie przyjęć interesantów. To zachowanie wzbudziło zainteresowanie policjantów, którzy postanowili sami skontrolować jej stan trzeźwości.

ZOBACZ TEŻ: Weekend pod znakiem pożarów. Strażacy apelują o czyszczenie kominów

Badanie wykazało, że kobieta ma ponad 0,5 promila alkoholu. W rozmowie z policjantami przyznała, że na komendę przyjechała sama, tłumacząc, że nie miał jej kto przywieźć, a chciała zweryfikować swoją trzeźwość.

Policjanci wyjaśniający okoliczności zdarzenia od razu odkryli, że kilka dni wcześniej 27-latka straciła za jazdę pod wpływem alkoholu prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat więzienia i zakaz kierowania pojazdami oraz grzywna.

 

fot. świętokrzyska policja

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości