Prawie 300 ton śmieci zniknie z dzikich wysypisk w regionie

Około 300 ton odpadów, które zalegają na dzikich wysypiskach na terenie 28 gmin w województwie zostanie usuniętych dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. To efekt pilotażowego programu “Czyste Świętokrzyskie”, w który zaangażowały się dzieci i młodzież z samorządów. 

Program miał za zadanie zwrócenie uwagi lokalnych społeczności na problem dzikich wysypisk i zanieczyszczania środowiska. W konkursie, który był jego elementem wzięło udział 28 szkół z 28 gmin – po jednej z każdego samorządu. Przygotowanie pracy plastycznej promującej dbanie o środowisko, segregację śmieci i walkę z dzikimi wysypiskami było jedynym warunkiem aby gmina, z której pochodzi dana szkołą otrzymała 4,8 tys. zł wsparcia na usunięcie śmieci z dzikich wysypisk, które ma na swoim terenie.

Jak informuje prezes WFOŚiGW Ryszard Gliwiński, odzew na program nie był aż tak duży jak się spodziewano, niemniej jednak wszystkie zaprezentowane przez uczniów prace miały wysoki poziom, dlatego zdecydowano, że każda ze szkół otrzyma po około 4 tys. zł dodatkowej nagrody za zaangażowanie w walkę o czyste środowisko. Łączna pula tych nagród to 112 tys. zł.

ZOBACZ TEŻ:  Nie żyje 40-letni mężczyzna potrącony na pasach w Zgórsku koło Kielc

– Każda ze szkół może wydać te pieniądze na wyposażenie sal przyrodniczych i biologicznych, czyli tych związanych z nauką o ekologii i ochronie środowiska, ale także na sprzęt RTV czy tablice multimedialne – wyjaśnił prezes Gliwiński.

Wojewoda Zbigniew Koniusz zwrócił się do samorządowców, którzy jego zdaniem za słabo zaangażowali się w program “Czyste Świętokrzyskie”.

– Jeżeli nie wychowamy młodego pokolenia w szacunku do przyrody, to co z tego zostanie? Jeżeli młodzieży nie nauczymy szacunku do przyrody, to będą wyrzucali śmieci jeszcze gorsze dla środowiska. Jest to i tak święto, że program się odbył, ale apeluję: drodzy samorządowcy, pochylajcie się nad każdą złotówką, bo każda złotówka musi być wypracowana i warto się nad nią pochylić, tym bardziej, że działamy dla dobra wspólnego – mówił wojewoda.

Kurator Świętokrzyski Kazimierz Mądzik zaznaczył, że konkurs odbywał się w czasie pandemii, kiedy kontakt nauczycieli i uczniów był utrudniony.

– Liczyliśmy na to, że w każdej gminie znajdzie się chociaż jedna szkoła, ale uważam, że główna przyczyna niższej frekwencji to pandemia. Kontakt z uczniami był różny, a tu trzeba było fizycznie się spotkać i dotrzeć do uczniów – przekazał kurator, wyrażając przy tym nadzieję, że w kolejnej edycji sytuacja epidemiologiczna nie spowoduje zamknięcia szkół.

Zastępca dyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska Waldemar Wach przekazał, że WIOŚ od czterech lat prowadzi aktywną akcję poszukiwania i katalogowania nielegalnych składowisk odpadów.

– Biorąc pod uwagę ilość potencjalnych składowisk myślę, że program “Czyste Świętokrzyskie” świetnie wpisuje się w działania podejmowane przez nas i jest potencjał by w kolejnych latach także go kontynuować – powiedział Wach.

Senator Krzysztof Słoń zaproponował zwrócenie baczniejszej uwagi na Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych(PSZOK), które są w każdej gminie i do których mieszkańcy mogą za darmo oddawać odpady po remontach, gabarytowe, itp.

– Ten sam wysiłek wkłada się wywiezienie śmieci do PSZOK, co do lasu. Być może trzeba pójść w kierunku konkursu dla PSZOK, bonusów dla osób, które przywożą tam odpady za darmo? Każda gmina pokazuje gdzie i co można legalnie wywieźć bez ponoszenia opłat – podsumował parlamentarzysta.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości