Sąd uwzględnił wnioski Prokuratury Regionalnej w Katowicach i aresztował pięć spośród dziewięciu osób, zatrzymanych w ostatnich dniach pod zarzutem udziału zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się nielegalnym składowaniem niebezpiecznych odpadów na ogromną skalę.
Wobec pozostałych czterech zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze – poinformowano w piątek PAP w prokuraturze.
Zatrzymanie dziewięciu podejrzanych to dalszy ciąg śledztwa, w którym zarzuty usłyszało już prawie 60 osób. Po przesłuchaniach Prokuratura Regionalna w Katowicach przesłała do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód wnioski o aresztowanie pięciu spośród nich – sąd wszystkie uwzględnił. Wobec czterech pozostałych podejrzanych prokurator zastosował dozory policji, zakaz kontaktowania się z innymi osobami, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu, a w przypadku jednej z zatrzymanych osób – poręczenie majątkowe w wysokości 250 tys. zł.
Do ostatnich zatrzymań doszło we wtorek i w środę na terenie czterech województw. Policjantów z Częstochowy, zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, wspierali mundurowi z komendy wojewódzkiej w Katowicach oraz Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystyczego Policji.
ZOBACZ TEŻ: DK 73 w Bieleckich Młynach przejezdna po wypadku. 63-letnia piesza w ciężkim stanie trafiła do szpitala
Jak podaje policja, wszyscy podejrzani byli zamieszani w nielegalne składowanie odpadów niebezpiecznych. “Odpady te, z uwagi na swoje właściwości, bezpośrednio zagrażają życiu i zdrowiu wielu osób. Trzy kobiety i sześciu mężczyzn w wieku od 33 do 57 lat, zostali zatrzymani na terenie województw śląskiego, łódzkiego, opolskiego i świętokrzyskiego” – informowali policjanci.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przywóz z zagranicy odpadów niebezpiecznych bez wymaganego zezwolenia, grozi im kara do 8 lat więzienia. Zarzuty w tej sprawie usłyszało już prawie 60 osób, ponad 20 zostało aresztowanych. Od wielu miesięcy poszukiwany jest szef grupy Jacek Bałata.
Pod koniec 2019 r. w Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie powołana została specjalna grupa śledczych, która pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach zajmuje się zwalczaniem nielegalnego procederu składowania odpadów niebezpiecznych na terenie kraju.
Prowadzący postępowanie wpadli na trop 18 nielegalnych składowisk w kilku województwach. Zwieziono na nie tysiące ton odpadów – m.in substancji łatwopalnych, grożących pożarem lub wybuchem czy związków organicznych o właściwościach wywołujących nowotwory – w 200-litrowych beczkach lub 1000-litrowych mauzerach, ułożonych warstwowo, co powodowało ich przewracanie się oraz wylewanie ich zawartości. Utylizacja tych substancji będzie kosztowała setki milionów złotych.