Środa w Zawichoście upłynęła pod znakiem strzelaniny, pożaru, policyjnego pościgu i brawurowej akcji ratowniczej. Miasto stało się areną rozbudowanych ćwiczeń służb.
Wszystko zaczęło się od ataku zamaskowanych napastników na Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy. W budynku doszło do pożaru, a pomiędzy policjantami i napastnikami doszło do wymiany ognia. Jeden z nich został zatrzymany z pomocą policyjnego psa, drugi zaś oddalił się z pomocą samochodu.
W tym samym czasie służby otrzymały wezwanie do dwóch tonących w Wiśle osób, a niedługo później – o wypadku ściganego przestępcy z innym samochodem. Tak rozbudowany i różnorodny scenariusz ćwiczeń miał sprawdzić poziom koordynacji i jakość współdziałania wszystkich służb na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej.
W ćwiczenia byli zaangażowani funkcjonariusze z KPP Sandomierz, PSP, OPS, służb medycznych i PCK, a także przedstawiciele struktur zarządzania kryzysowego ze szczebla samorządowego i wojewódzkiego.
ZOBACZ TEŻ: Włoszczowa. Wkrótce koniec prac przy hali do przetwarzania odpadów
Dynamika symulowanych działań miała stanowić dodatkowe utrudnienie dla uczestników, po to aby wypracować jak najlepsze rozwiązania w sytuacjach kryzysowych.
Komendant PSP w Sandomierzu st. kpt. mgr inż. Piotr Krytusa podkreślił, że tego typu ćwiczenia są bardzo ważne i dzięki nim można weryfikować przygotowane i wdrożone procedury reagowania.
W ćwiczeniach wzięli udział m.in. bryg. Marcin Nyga, naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach, wicestarosta powiatu sandomierskiego Pan Paweł Niedźwiedź, Komendant Powiatowy Policji w Sandomierzu insp. Ryszard Komański oraz zastępca burmistrza Zawichostu Katarzyna Zioło.
Fot. Świętokrzyska Policja
