Grupa dochodzeniowo-śledcza policji w Tarnowie pod nadzorem tamtejszej prokuratury rejonowej prowadzi dochodzenie w sprawie utonięcia dwóch 19-latków, do którego doszło w niedzielę w zalanym wyrobisku pożwirowym w Radłowie.
Jak przekazał w poniedziałek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, śledczy przeprowadzili oględziny miejsca i ustalili świadków wypadku. Ciała 19-latków, mieszkańców województwa świętokrzyskiego, zostały przewiezione do zakładu patomorfologii celem przeprowadzenia sekcji zwłok, której wyniki mogą być przydatne w ustaleniu przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w zalewie na terenie wyrobiska pożwirowego w Radłowie k. Tarnowa. Na tamtejszej plaży wypoczywały młodzi mieszkańcy woj. świętokrzyskiego.
ZOBACZ TEŻ: Prokuratura domaga się zakazu zajmowania stanowisk w samorządzie i kary w zawieszeniu dla miejskiej radnej
Według ustaleń policjantów, trzech z nich weszło do wody, by popływać – w miejscu gdzie obowiązywał zakaz kąpieli. W pewnym momencie dwójka z nich zniknęła pod wodą i tylko jeden z mężczyzn dopłynął do brzegu.
„Pomimo poszukiwań nie udało się odnaleźć jego dwóch kolegów. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni oraz strażaccy płetwonurkowie. Po godzinie 16 w niedalekiej odległości od brzegu na głębokości kilku metrów zostały odnalezione dwa ciała 19-latków, które zostały wyciągnięte na brzeg. Pomimo akcja reanimacyjnej nie zdołano przywrócić im czynności życiowych” – relacjonował Gleń.
Małopolscy policjanci przestrzegają wypoczywających nad wodą, aby nie korzystać z kąpielisk z obowiązującym zakazem wchodzenia do wody oraz bez opieki ratowników wodnych.(PAP)