Do tragicznego upadku paralotni doszło w czwartkowy wieczór w miejscowości Knapy w gminie Baranów Sandomierski w powiecie tarnobrzeskim. Zginął 44-letni instruktor, a 35-letni pasażer z Osieka w powiecie staszowskim jest ciężko ranny.
Do wypadku doszło w czwartek, 4 maja przed godziną 20. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że paralotnia z dwoma osobami spadła z wysokości około 100-150 metrów zaledwie po kilkunastu sekundach lotu.
W jego wyniku zginął 44-letni mieszkaniec Knapów, instruktor paralotni, zaś jego 35-letni pasażer z Osieka w powiecie staszowskim został ciężko ranny. Był to lot komercyjny.
ZOBACZ TEŻ: Policja podsumowała majowy weekend na drogach. Tragiczny bilans
Poszkodowanego 35-latka do szpitala w Kielcach przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu pracowali policjanci i prokurator z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, a o wypadku poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych, która będzie wyjaśniać przyczyny wypadku.