Zalane posesje, piwnice i domy. Świętokrzyscy strażacy mają ręce pełne roboty

W ciągu ostatniej doby świętokrzyscy strażacy interweniowali ponad 160 razy w związku z ulewami. Do południa w regionie obowiązuje drugi poziom zagrożenia przed intensywnymi opadami deszczu.

Jak poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa, w ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali 165 razy. Pomoc ratowników polegała głównie na wypompowywaniu wody z zalanych posesji i piwnic domów. Najwięcej zdarzeń miało miejsce na południu i wschodzie regionu w powiatach: buskim, sandomierskim, kazimierskim i pińczowskim.

Intensywne opady deszczu mogą występować w woj. świętokrzyskim do godz. 12 w piątek. Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Poziom opadów miejscami może dochodzić do 80 l/mkw. W całym regionie obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia przed ulewami.

ZOBACZ TEŻ: Budynki użyteczności publicznej w gminie Złota przejdą termomodernizację

Prognozowane intensywne opady deszczu mogą powodować wzrosty poziomów wody w rzekach oraz przekroczenie stanów ostrzegawczych. Punktowo w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów mogą zostać przekroczone stany alarmowe.

W piątek do godziny 10 stan ostrzegawczy został przekroczony o około 15 centymetrów na Nidzie w miejscowości Mniszek. (PAP)

 

Autor: Wiktor Dziarmaga

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości