W niedzielę (26 czerwca) zaplanowano uroczyste otwarcie Muzeum Archeologicznego w Wiślicy. To jeden z najważniejszych obiektów przedstawiających początki polskiej państwowości – powiedział w środę dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach prof. Robert Kotowski.
Modernizacja muzeum trwała cztery lata i kosztowała prawie 28 mln złotych. Na turystów czeka unikatowy podziemny szlak, łączący najważniejsze wiślickie zabytki w tym m.in. płytę orantów (rytowana posadzka romańska; z lat około 1170-1177) znajdującą się w krypcie kościoła z XII wieku, na którego miejscu stoi obecnie gotycka kolegiata.
“W ramach realizacji tego projektu stworzyliśmy podziemny tunel wokół fundamentów bazyliki. Czuliśmy bardzo dużą odpowiedzialność za jedne z najcenniejszych i najstarszych zabytków archeologicznych w Polsce” – opowiadał w środę prof. Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach, którego oddziałem jest wiślickie muzeum archeologiczne.
ZOBACZ TEŻ: Kielce. Blisko 800 osób weźmie udział w 49. Międzynarodowym Harcerskim Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej
Zwiedzanie muzeum rozpoczyna się od nowoczesnego pawilonu, w którym można podziwiać pozostałości kościółka św. Mikołaja – jednej z najwcześniejszych świątyń z tzw. serii kupieckiej, niegdyś ulokowanej bezpośrednio przy ważnym szlaku handlowym, biegnącym od Pragi na Ruś Kijowską. W ramach prowadzonych badań archeologicznych ustalono, że kościół św. Mikołaja nie powstał – jak wcześniej sądzono – w X a w XI wieku.
Badacze obalili także mit domniemanej misy chrzcielnej – tak zinterpretowano obiekt odkryty podczas prac archeologicznych w 1959 roku. Zdaniem badaczy miało to być materialne świadectwo przyjęcia chrztu ok. 880 roku w obrządku wschodnim. W świetle najnowszych badań stwierdzono, że domniemana misa chrzcielna była wytworem pracy archeologicznej, wynikającym z nieprawidłowej eksploracji stanowiska. Dyrektor dodał, że koncepcja baptysteryjnej funkcji misy została ponad wszelką wątpliwość odrzucona.
“Nie zmienia to faktu, że wciąż obserwujemy najstarsze zabytki związane z rozwojem tego grodu i pozostałościami jednego z najstarszych kościołów w Polsce. Niepotrzebna jest nam legenda i opowiastka. Nie możemy powielać narracji, która jest błędna. Naszym obowiązkiem jest odtwarzać historię, a nie ją tworzyć, czy utrwalać to, co nie jest prawdą” – dodał prof. Kotowski.
W pierwszej sali prezentowane są też artefakty archeologiczne m.in. ceramiczne naczynia. Dodatkowo na 19-metrowym ekranie wyświetlany jest film opowiadający historię średniowiecznego grodziska w Wiślicy. Ekran jest transparentny, dzięki czemu wciąż możliwe jest oglądanie pozostałości fundamentów zabytkowej świątyni, przechodząc przez Plac Solny, obok budynku muzeum.
Następnie trasa prowadzi do podziemia współczesnej bazyliki, która skrywa relikty dwóch świątyń romańskich. Pierwszy z kościołów został ufundowany przez księcia Henryka Sandomierskiego około połowy XII w. W jego krypcie znajduje się jeden z najcenniejszych na świecie przykładów sztuki romańskiej – ornamentowana posadzka, tzw. płyta orantów fundacji Kazimierza Sprawiedliwego.
Druga kolegiata romańska fundacji biskupów krakowskich powstała w XIII w. Z tej potężnej, trójnawowej świątyni przetrwała do współczesności jedynie posadzka wykonana z emaliowanych płytek ceramicznych bogato zdobionych przedstawieniami rozet i fragmentarycznie zachowane mury.
W muzeum wykorzystano najnowsze techniki wizualizacji obiektów, cyfrowe rekonstrukcje 3D, laserowe hologramy, mapping oraz ruchome lunety z aplikacją VR. Dzięki tym rozwiązaniom zwiedzający mogą zobaczyć m.in. animację budowy bazyliki romańskiej i jej transformacji w kolegiatę czy trójwymiarowe modele budowli i przedmiotów używanych przez naszych przodków od IX do XVI wieku.
Dyrektor Kotowski zaznaczył, że w placówce prezentowanych jest wiele unikatowych zabytków wśród nich m.in. srebrne zausznice, które mocowane do opasek stanowiły element ozdoby kobiecej głowy. Zausznice odkryto podczas badań na Regii (grodzisku wiślickim), datowane są na przełom IX i X w.
“Wiślica przez lata była eksplorowana przez badaczy. Artefakty były przejmowane przez ośrodki badawcze i konserwatorskie. Kolekcja została w pewien sposób rozproszona. To, co udało się zrobić, to skupić kolekcję na nowo” – dodał prof. Kotowski.
Zwiedzając muzeum, można podziwiać zabytki z dawnych świątyń romańskich m.in. relief głowy lwa, tympanon przedstawiający dwa gryfy, skarby monet wczesnośredniowiecznych oraz średniowieczną biżuterię.
W trakcie prac archeologicznych wokół bazyliki odkryto także płytę nagrobną z rytem herbu Ostoja. Jest to prawdopodobnie najstarszym ryt tego herbu odnaleziony na ziemiach polskich.
Modernizacja muzeum kosztowała prawie 28 mln złotych. Inwestycja w 85 proc. była współfinansowana ze środków europejskich. Otwarcie Muzeum Archeologiczne odbędzie się 26 czerwca, 2 i 3 lipca zaplanowano natomiast dni otwarte.
Wiślica należy do najstarszych miejscowości w Polsce. Odkryto tam ślady osadnictwa z drugiej połowy IX w. Prawa miejskie otrzymała w drugiej połowie XIII w., a straciła po powstaniu styczniowym. Wiślica, jako jedna z niewielu miejscowości w Polsce objęta jest całkowitą ochroną konserwatorską. Miejscowość została wyróżniona prestiżowym tytułem Pomnika Historii.
“W Polsce mamy mało zabytków muzealnych, które pokazują najwcześniejszą historię Polski. Wiślica w sposób jak najbardziej uprawniony uzupełnia tę niszę. To muzeum jest jednym z najważniejszych obiektów przedstawiających początki polskiej państwowości” – dodał dyrektor Kotowski. (PAP)