Jedna z przyrodniczych perełek Ponidzia (woj. świętokrzyskie) – położony na terenie Nadleśnictwa Pińczów rezerwat przyrody Polana Polichno został znacznie powiększony – poinformowała w środę Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu.
Jacek Koba z Wydział Ochrony Lasu RDLP w Radomiu przekazał, że powierzchnia rezerwatu, charakteryzującego się roślinnością kserotermiczną i występowaniem rzadkich owadów, powiększyła się z niecałych 10 do ponad 36 ha.
Zobacz też:Zarząd województwa z wotum zaufania, ale bez absolutorium za wykonanie budżetu w 2020 roku
“Ochroną objęto otaczające dotychczasowe granice rezerwatu drzewostany dębowe, które są siedliskiem jednego z największych, rodzimych chrząszczy – jelonka rogacza. Wniosek o powiększenie rezerwatu został złożony przez Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, przy pełnej akceptacji ze strony Nadleśnictwa Pińczów oraz leśników wchodzących w skład Regionalnej Rady Ochrony Przyrody w Kielcach” – przekazał Koba.
Zaznaczył, że utworzony w 1974 roku rezerwat stanowi unikalne siedlisko flory stepowej. Wśród wielu gatunków roślin kserotermicznych znajdują się tam stanowiska miłka wiosennego, groszka pannońskiego, lnu włochatego, dzięwięćsiła bezłodygowego oraz wisienki stepowej.
“Rezerwat jest również ważną ostoją storczyków, których kilka gatunków zakwita każdej wiosny m.in. obuwik pospolity, buławnik wielkokwiatowy i storczyk kukawka oraz storczyk purpurowy” – dodał.
Zgodnie z zapisami przewidzianymi w planie ochrony Nadleśnictwo Pińczów od kilku lat prowadzi regularne działania związane z czynną ochroną przyrody w rezerwacie. Dzięki systematycznemu usuwaniu pojawiających się spontanicznie odrośli drzewek i krzewów udaje się utrzymać wciąż liczne populacje roślin stepowych oraz storczyków.
“Niezwykle spektakularny efekt tych prac można było zobaczyć tej wiosny, kiedy to zakwitły setki okazów storczyków purpurowych, zaś murawy mieniły się żółtą barwą miłków wiosennych oraz bielą zawilców wielkokwiatowych” – podkreślił.
Postulaty powiększenia rezerwatu pojawiały się już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Wydzielenia leśne włączone do terenu rezerwatu stanowią ostoję silnej liczebnie populacji jelonka rogacza, który zasiedla występujące tutaj, prześwietlone drzewostany dębowe.
“Dzięki nieformalnym działaniom leśników prowadzonym od wielu lat, udało się utrzymać i wzmocnić udział dębu w składzie drzewostanów, a także zachować okazy wiekowych dębów. Regularnie badania entomologiczne prowadzone w tym miejscu wskazują, że populacja jelonka rogacza jest stabilna, zaś utrzymanie właściwych warunków siedliskowych sprawi, iż tereny rezerwatu przyrody Polana Polichno będą wciąż stanowiły jedną z ważniejszych ostoi tego gatunku w Polsce” – przekazał leśnik. (PAP)
autor: Wiktor Dziarmaga
wdz/ drag/