Lider PO Donald Tusk wystąpi w poniedziałek na wiecu w Gdańsku, gdzie ma zaapelować o współpracę i wspólny głos opozycji w kwestiach związanych z obroną praworządności. Przemówienie byłego premiera ma być m.in. odpowiedzią na spór polskich władz z UE w sprawie niezależności sądownictwa.
Wystąpienie lidera Platformy, które rozpocznie się o godz. 17 na Długim Targu w Gdańsku, to część letniej akcji wyjazdowej PO i Koalicji Obywatelskiej pod hasłem „Kierunek Przyszłość”. W zeszłym tygodniu Tusk przebywał z rodziną na urlopie w Chorwacji, który – jak przyznał w piątek w TVN24 – skrócił ze względu na sytuację w kraju po wyrokach unijnego Trybunału Sprawiedliwości i polskiego Trybunału Konstytucyjnego dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Do sporu wokół niezależności polskiego sądownictwa Tusk ma nawiązać podczas poniedziałkowego wystąpienia. „Będę o to apelował w Gdańsku na spotkaniu z mieszkańcami, aby wszyscy – i obywatele, i partie opozycyjne i wolne media, niezależnie od sympatii politycznych uznali, że przywrócenie elementarnej praworządności, niezależnych instytucji, jest tą wspólną płaszczyzną, która nie podlega sporom partyjnym” – zapowiedział lider PO w TVN24.
Nie krył też swojej krytycznej oceny środowego wyroku TK, który za bezprawne uznał wydane tego samego dnia postanowienie TSUE, zobowiązujące Polskę do zwieszenia działania Izby Dyscyplinarnej SN. Tusk przestrzegał, że tego typu działania osłabiają UE. Wyraził też pogląd, że prezes PiS Jarosław Kaczyński, wraz z węgierskim premierem Viktorem Orbanem „rozpoczęli proces wysadzenia” Unii Europejskiej. „Ja nazywam rzeczy wprost – czy świadomie czy nie świadomie – Orban świadomie, bo właściwie się z tym nie kryje – działają ręka w rękę z Kremlem, który nie ukrywa, że osłabianie UE jest jego strategicznym celem. Czy Jarosław Kaczyński robi to świadomie? On zawsze udawał takiego polityka antyrosyjskiego” – mówił Tusk.
Wystąpienie byłego premiera na Długim Targu ma być centralnym punktem poniedziałkowych aktywności Koalicji Obywatelskiej na Pomorzu. Akcję „Kierunek Przyszłość” w tym regionie rozpocznie o godz. 10.30 konferencja prasowa wiceszefa PO Borysa Budki i innych parlamentarzystów KO przed Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Następnie politycy odwiedzą: Charzykowy, Starogard Gdański, Malbork, Sierakowice, Puck, Przewłokę i Ustkę, gdzie wezmą udział w spotkaniach z mieszkańcami tych miejscowości. Po spotkaniach parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej mają wrócić do Gdańska aby wziąć udział w wiecu Tuska.
Pomorskie będzie ostatnim w tym miesiącu regionem na trasie rozpoczętej w czerwcu akcji „Kierunek Przyszłość”. Wyjazdy będą kontynuowane w sierpniu; we wszystkich ma uczestniczyć Donald Tusk.
12 sierpnia polityków KO można będzie spotkać w Wielkopolsce, dzień później w Kujawsko-pomorskiem, 16 sierpnia na Warmii i Mazurach, a w następnych dniach kolejno: na Podlasiu, Lubelszczyźnie, Świętokrzyskiem i 20 sierpnia w Łódzkiem. Akcja zakończy się 23 sierpnia na Mazowszu.
Trybunał Sprawiedliwości UE uznał w czwartek, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która rozpoczęła działalność na mocy zmian w ustawie o SN z 2017 r. Również w środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z Konstytucją RP. (PAP)
autor: Marta Rawicz
mkr/ par/
fot: Flickr