Polska może stracić ponad 500 mln złotych jeżeli samorządowcy nie wycofają uchwał anty-LGBT. Komisja Europejska zawiesiła rozmowy z pięcioma polskimi województwami na temat wypłat środków z programu REACT-EU – pisze w poniedziałek “Gazeta Wyborcza”.
Jak piszę ”Wyborcza” zamrożonych pieniędzy jest ponad 126 mln euro – czyli ponad 500 mln złotych.
Jak dowiedziała się ”Wyborcza” w piątek wieczorem do marszałków z województw: świętokrzyskiego, małopolskiego, lubelskiego, łódzkiego i podkarpackiego przyszły stanowcze pisma z Komisji Europejskiej. Jeżeli deklaracja anty-LGBT w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych, oraz Samorządowa Karta Praw Rodzin przygotowaną przez Ordo Iuris nie zostaną uchylone, to samorządy tych województw nie będą mogły liczyć na dofinansowania z Komisji Europejskiej.
ZOBACZ TEŻ: Prezydent: polska wieś zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe naszego narodu
Najwięcej z programu REACT-EU, może stracić Małopolska – przeszło 33,5 mln euro. Województwo łódzkie – ponad 26 mln euro, lubelskie – niemal 26 mln, a podkarpackie – 24,6 mln euro. Województwo świętokrzyskie straci niemal 16 mln euro.
Już w zeszłym roku Grzegorz Świercz, radny z klubu Świętokrzyscy Samorządowcy, próbował wpłynąć na wycofanie się z uchwały. Niestety wniosek przepadł – 11 radnych nie chciało się wycofać, 2 wstrzymało się, natomiast aż 14 radnych nie przyszło wtedy na głosowanie. Jedynie 3 radnych głosowało za odrzuceniem deklaracji anty-LGBT.
Komisja ma oczekiwać na decyzję do połowy września.