Dwaj zamaskowani bandyci napadli na sklep w Iwaniskach. Byli uzbrojeni i ukradli cały utarg z kas – tak zaczynały się policyjne ćwiczenia, które odbyły się na terenie działania Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. Funkcjonariusze ćwiczyli procedury na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej.
Ćwiczenia zaczęły się od zgłoszenia, które wpłynęło do dyżurnego KPP Opatów, według którego w Iwaniskach doszło do napadu z bronią w ręku. Najpierw na miejsce skierowano patrol dzielnicowych, który zebrał wstępne informacje nt. zdarzenia i sprawców. Wynikało z nich, że dwóch mężczyzn po obrabowaniu sklepu uciekło ciemnym samochodem w kierunku Staszowa.
ZOBACZ TEŻ: Koszmar w Strawczynie. Po zalewie dryfowały zwłoki mężczyzny
We wskazany rejon skierowano patrol ruchu drogowego. W trakcie poszukiwań natrafiono na samochód sprawców napadu porzucony w lesie na Kamiennej Górze. Wówczas zdecydowano się na ogłoszenie alarmu dla funkcjonariuszy KPP Opatów, którzy ruszyli na przeczesywanie terenu. W trakcie poszukiwań natrafiono na jednego z mężczyzn – okazało się, że jest ranny. Udzielono mu pomocy przedmedycznej, a wkrótce odnaleziono również drugiego sprawcę. Na miejscu zrealizowano wszystkie niezbędne czynności procesowe.
– Zrealizowane ćwiczenia były sprawdzianem współdziałania poszczególnych wydziałów opatowskiej komendy i okazją do sprawdzenia w praktyce funkcjonujących procedur – tłumaczą policjanci.
Tego typu forma szkolenia jest uznawana za najwyższą i najlepiej sprawdzającą umiejętności mundurowych. Rozwija je i współdziałanie oraz doskonali działanie zespołowe, a wszystko to w warunkach zbliżonych do rzeczywistych.
fot. Świętokrzyska policja
