Do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy doszło w środę wieczorem w Starachowicach. 63-letni mieszkaniec miasta, który miał w swoim organizmie 2,5 promila alkoholu, stanie przed sądem.
Starachowiccy policjanci otrzymali w środę wieczorem zgłoszenie, że po jednej z ulic na terenie miasta, całą szerokością drogi porusza się kierowca forda.
“W czasie swojej jazdy kierujący pojazdem wjechał na chodnik uszkadzając znak informacyjny oraz słup oświetleniowy. Natychmiast na miejsce interwencji zostali skierowani policjanci. Dwóm świadkom udało się zatrzymać nieodpowiedzialnego kierującego i uniemożliwić mu dalszą jazdę samochodem” – powiedział PAP mł.asp. Paweł Kusiak.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca Forda miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, a pojazd odholowany na policyjny parking.
ZOBACZ TEŻ: Przebudowa Teatru im. Stefana Żeromskiego oprotestowana przez właścicieli sąsiedniej kamienicy
Teraz 63-latek będzie odpowiadał za kolizję oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
“Jeżeli widzisz, że ktoś łamie prawo, wykonaj telefon na numer alarmowy. To nic nie kosztuje, a może uratować czyjeś życie” – apelował policjant. (PAP)
Autor: Janusz Majewski