Rosyjscy żołnierze, grożąc bronią, zgromadzili około 150 ludzi ze wsi Obuchowyczi w obwodzie kijowskim w zimnej szkolnej sali gimnastycznej, by użyć ich jako żywych tarcz i chronić się przed ukraińskim kontratakiem – powiedzieli BBC mieszkańcy.
Według ich relacji w nocy 14 marca Rosjanie ponieśli straty w wyniku kontrataku sił ukraińskich. Żołnierze rosyjscy chodzili od drzwi do drzwi i zabierali ludzi na salę gimnastyczną, gdzie było bardzo zimno.
„Zabrali nas z piwnic, w których się ukrywaliśmy, i zmusili do wyjścia. Staruszki, dzieci, wszystkich. To było przerażające. Wyłamywali drzwi u każdego, kto nie otworzył” – powiedziała ekipie BBC mieszkanka wsi Lydmyła Sutkowa.
„Bałam się, że wszystkich nas zastrzelą w tej sali gimnastycznej. Bałam się o córkę (…) Dwuletnia dziewczynka nie powinna tego oglądać” – opowiadała inna kobieta.
ZOBACZ TEŻ: Google z zakazem reklamowania się Rosji, bo według władz YouTube „sieje dezinformację”
Wieś Obuchowyczi leży około 100 km na północny zachód od Kijowa, niedaleko czarnobylskiej strefy wykluczenia. Wojska rosyjskie zrezygnowały niedawno z próby zdobycia Kijowa i wycofały się z okolic ukraińskiej stolicy.
Wykorzystywanie cywilów do ochrony sił zbrojnych przed atakiem jest sprzeczne z międzynarodowym prawem humanitarnym – podkreśla BBC. (PAP)
anb/ tebe/
Foto: Wojtek Laski / East News