14 świętokrzyskich szpitali otrzyma z NFZ do czerwca przyszłego roku dodatkowo 28,2 mln zł. Środki mają zostać przeznaczone na pokrycie wzrostu wynagrodzeń pracowników szpitali i skutków inflacji.
„Dodatkowe pieniądze dla świętokrzyskich szpitali to efekt wejścia w życie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników medycznych oraz włączeniu tzw. współczynnika korygującego do wyceny wszystkich świadczeń opieki zdrowotnej” – powiedziała podczas wtorkowej konferencji prasowej dyr. świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Małgorzata Kiebzak.
Na pokrycie wynagrodzenia pracowników szpitali i skutków inflacji 14 świętokrzyskich szpitali otrzyma w sumie 28,2 mln zł.
„Dotyczy to szpitali, które przy wcześniejszych podwyżkach nie osiągnęły 16-procentowego wzrostu kontraktów” – podkreśliła w rozmowie z PAP rzeczniczka świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Beata Szczepanek.
ZOBACZ TEŻ: Tragiczny finał poszukiwań 45-letniego Huberta M. z powiatu pińczowskiego. Mężczyzna nie żyje
Do końca grudnia tego roku na konto szpitali trafi około 11 mln zł, pozostałe środki placówki otrzymają do końca czerwca 2023 roku. Najwięcej, bo 7 mln zł trafi do szpitala powiatowego w Staszowie. 3.6 mln zł otrzyma szpital w Ostrowcu, a 3,5 mln zł szpital w Sandomierzu.
„To są dodatkowe pieniądze, na które jeszcze miesiąc temu tak naprawdę nie liczyliśmy. Mam też nadzieję, że pojawią się nowe pomysły NFZ, dotyczące zwiększenia wartości świadczeń na internie, noworodkach, ortopedii, na szpitalnych oddziałach ratunkowych oraz w nocnej i świątecznej pomocy medycznej” – powiedział podczas konferencji dyr. Szpitala Specjalistycznego Ducha Świętego w Sandomierzu Marek Kos. Dodał, że pozostałe brakujące w budżecie placówki pieniądze szpital musi wypracować sam.
„To oznacza, że musimy wykonać więcej świadczeń niż przewiduje to nasz kontrakt z NFZ, by potem otrzymać zapłatę za nadwykonania” – zaznaczył Kos. (PAP)