Zbyt duża ufność do obcych kosztowała dwie mieszkanki Kielc utratą swoich oszczędności. Dwie kobiety padły wczoraj ofiarą oszustów podających się za pracowników zakładu energetycznego i gazowni. Pod pretekstem obniżenia kosztów energii i wymiany liczników sprawcy zostali wpuszczeni do mieszkań po czym ukradli pieniądze.
Wczoraj do 85 – latki z osiedla KSM zapukała kobieta , która podszywała się pod pracownika zakładu energetycznego. Pod ofertą zmniejszenia wysokości rachunków za prąd w zamian za jednorazowa opłatę w wysokości 200 zł. Po opłaceniu usługi fałszywa pracownica poinformowała o rzekomej zgubie swojego telefonu. Wraz z seniorką rozpoczęły poszukiwania telefonu po mieszkaniu. To wtedy podczas chwili nieuwagi złodziejka ukradła saszetkę z zawartością 1600 złotych.
Drugą 84 – letnią kobietę mieszkającą na Sadach odwiedziła pracownica z gazowni pod pretekstem wymiany liczników. Poprosiła seniorkę o odcinek renty, po czym wykorzystując chwilę nieuwagi wyszła z mieszkania z pudełkiem, w którym kobieta przechowywała 1400 złotych.