W czasie środowej sesji rady gminy w Działoszycach doszło do skandalicznych scen. Jedna z radnych biorąca udział w obradach była pod wpływem alkoholu. Interweniowała policja.
Policja została poinformowana o incydencie dziś rano, około godziny 9:30. Wynikało z niego, że jedna z radnych uczestniczących w obradach rady gminy w Działoszycach prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu.
ZOBACZ TEŻ: Prezydent Duda: nie mamy w tej chwili jednoznacznych dowodów, kto wystrzelił rakietę, trwają czynności
Gdy patrol przybył na miejsce zarządzono przerwę w obradach. 44-latka została przebadana alkomatem, który wykazał 0,9 promila alkoholu w organizmie.
Kobieta opuściła obrady i budynek urzędu gminy. W tym czasie policjanci wykonali niezbędne czynności w takiej sytuacji. Postępowanie policyjne będzie się toczyło w ramach artykułu 70. kodeksu wykroczeń, który mówi o wykonywaniu czynności pod wpływem alkoholu. Za taki czyn grozi areszt lub grzywna.