54-letni nietrzeźwy kielczanin dał się ponieść emocjom w trakcie wczorajszych obrad rady miasta. Jego niecenzuralne uwagi i brak reakcji na zwracanie uwagi doprowadziły do interwencji straży miejskiej, która wyprowadziła go z sali.
Do zdarzenia doszło przed godziną 16. Mundurowi z komisariatu III policji w Kielcach otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie zakłócającym przebieg sesji rady miasta. Jak się okazało, 54-latek brał udział w sesji jako mieszkaniec miasta. Kilkukrotnie przerywał obrady swoimi komentarzami i nie reagował na przywołującego do porządku przewodniczącego.
ZOBACZ TEŻ: W Kielcach powstało dziecięce miasteczko ruchu drogowego
Na miejscu interweniowali najpierw strażnicy miejscy, którzy mieli wyprowadzić mężczyznę z sali, wówczas doszło jednak do naruszenia nietykalności cielesnej strażniczki. W związku z tym 54-latka zatrzymano i przewieziono do aresztu.
Jak się okazało, zatrzymany awanturnik był nietrzeźwy – miał promil alkoholu w organizmie.