Płacz, pierwsze randki i dużo adrenaliny – za nami 2. odcinek “Sanatorium Miłości” w Busku-Zdroju

Seniorzy – uczestnicy 5. sezonu “Sanatorium Miłości” otwierają się przed sobą i widzami i coraz więcej o nich wiemy. W drugim odcinku show nie zabrakło poruszających opowieści, seniorzy odbyli pierwsze randki, a całość zwieńczyła impreza taneczna. 

Początek turnusu to oczywiście obowiązkowe badania lekarskie, poznawanie współlokatorów i pierwsze szczerze rozmowy z Martą Manowską. Anita przyznała, że korzysta z pomocy lekarzy i leków antydepresyjnych, gdyż bardzo ciężko funkcjonować jej bez nich.

Tragedie rodzinne 

Na jeszcze boleśniejsze wyznanie zdecydował się Darek, który opowiedział, jak wychowywał się bez ojca, który był alkoholikiem i uciekł do Szwecji. Brat seniora popełnił samobójstwo w wieku 19-lat z powodu nieszczęśliwej miłości. W tym momencie polały się łzy.

ZOBACZ TEŻ: Kolejny „skoczek” na „rondzie Małysza” w Cedzynie. 43-letni Kielczanin nie zdążył wyhamować

W rozmowie w cztery oczy Marta Manowska zapytała Dariusza, czy on borykał się w swoim życiu z jakimiś uzależnieniami. Odpowiedź mężczyzny chyba zaskoczyła prezenterkę.

– Uwielbiam seks, więc może jestem uzależniony od seksu. Kiedyś zastanawiałem się, z iloma kobietami byłem, ale nie doliczyłem się – przyznał Dariusz.

Wyznał, że jego prawdziwą miłością była jego żona, z którą spędził 24 lata, jednak niedawno kobieta rozwiodła się z nim. Jak twierdzi – nie otrzymywał od niej żadnych sygnałów, że coś się psuje i był bardzo zdziwiony jej decyzją. W “Sanatorium Miłości” zwrócił uwagę na dwie uczestniczki: Asię i Anitę.

Pierwsze randki 

Na spotkaniu z seniorami Marta Manowska ogłosiła, że tego dnia odbędą się dwie randki – pary to osoby, które wzajemnie wskazały siebie jako te, z którymi chciałyby odbyć pierwsze spotkanie. Szczęśliwcami, którzy wybrali siebie nawzajem byli Ula i Zdzisław oraz Anita i Zbigniew. Zwłaszcza ta pierwsza randka była nad wyraz udana i oboje uczestnicy nie kryli zauroczenia sobą. Anita i Zbigniew udali się na piknik pod tzw. Kroczącą Sosnę – bardzo ciekawą atrakcję znajdującą się niedaleko Buska.

Seniorzy wzięli udział tego dnia jeszcze w sztafecie na hulajnogach elektrycznych oraz w lotach na motolotni. Żaden z seniorów nie przeraził się tego wyzwania i wszyscy odbyli loty z terenu Aeroklubu Pińczowskiego, z pięknymi widokami na Pińczów i dolinę Nidy. Uznanie uczestników zdobył zwłaszcza Zbigniew, który po raz pierwszy wzbił się w powietrze, przełamując własny strach i obawy.

Wieczorny dancing 

Pełen wrażeń dzień zwieńczył dancing, podczas którego wielu seniorów zupełnie inaczej spojrzało na współuczestników programu.

Krzysztof i Adam, mieszkający w jednym pokoju i dogadujący się dotąd bardzo dobrze delikatnie poróżnili się z powodu Bożeny, którą obaj się zainteresowali.

– Bawiłem się z Bożeną, a ty mi się tam po chwili władowałeś. Ja cały czas o niej myślałem. Musimy w najbliższym czasie tę sprawę rozstrzygnąć – powiedział Krzysztof.

Anita przyznała, że zupełnie inaczej spojrzała, na kilku mężczyzn, na których do tej pory nie zwracała uwagi. To oznacza, że kolejne odcinki mogą obfitować w duże zwroty akcji i wiele emocji!

 

fot. vod.tvp.pl

 

 

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości