72-letni mężczyzna zginął w poniedziałek wieczorem na ulicy Ściegiennego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji awantura, w którą wdał się ze swoim 30-letnim towarzyszem przerodziła się w bójkę.
Do zdarzenia doszło w środę, 21 czerwca przed godziną 18. Dwóch mężczyzn w wieku 30 i 72 lat jechało razem samochodem w kierunku Morawicy. Doszło pomiędzy nimi do sprzeczki, która przerodziła się w awanturę. Policję poinformowali świadkowie zdarzenia, którzy usłyszeli kłótnię.
ZOBACZ TEŻ: Od soboty w Kielcach rusza wakacyjny punkt kontroli autokarów
Jak informuje policja, mężczyźni zatrzymali samochód na ulicy Ściegiennego, gdzie doszło do rękoczynów. 72-latek zginął na miejscu. Śledczy podejrzewają, że został pobity kijem i prętem metalowym.
30-latek został zatrzymany na miejscu zdarzenia i przesłuchany. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja, która przesłuchuje także świadków zdarzenia.