Jedna osoba z objawami zakażenia bakterią legionella była leczona w szpitalu w Końskich pod koniec sierpnia. W związku z tym gmina przeprowadziła kontrole instalacji wodociągowych i wodnych. Badania nie wykazały, żeby w koneckiej sieci wodociągowej bytowała ta groźna bakteria.
Burmistrz Krzysztof Obratański przekazał, że chory, który przebywał w szpitalu pod koniec sierpnia nie był mieszkańcem gminy, a sprawdzenie sieci było działaniem prewencyjnym.
Dodatkowe badania zlecone sanepidowi wykazały, że instalacje na terenie gminy są czyste i bezpieczne. Woda z końcówek sieci, w których nie ma stałego przepływu i wymiany wody została spuszczona, a rury zdezynfekowano. Jak tłumaczy włodarz, takie działania są prowadzone regularnie, m.in. przed zimą, czy po przebudowach instalacji.
ZOBACZ TEŻ: Policja poszukuje zaginionej mieszkanki Kielc. 80-latka od kilku dni nie wróciła do domu
W całym kraju odnotowano 166 przypadków zakażenia bakterią legionella. Najwięcej w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim – 150. Zmarło 21 osób z potwierdzonym zakażeniem. Wszystkie miały choroby współistniejące.