W sobotni poranek do stanowiska kierowania opatowskiej jednostki dotarło zgłoszenie, według którego miało dojść do włamania, do jednego z budynków na terenie gminy Baćkowice. Na miejscu okazało się jednak, że do opuszczonego, niezamieszkałego budynku wszedł mężczyzna, który szukał schronienia przed chłodem. Policjanci zaopiekowali się nim i znaleźli nocleg w jednej z placówek świadczących wsparcie dla osób w trudnej sytuacji życiowej na terenie powiatu.
Zmieniająca się pora roku to szczególnie trudny czas dla osób samotnych, schorowanych czy tych, którym życie nie poukładało się tak jak powinno. Od dłuższego czasu temperatury, szczególnie w nocy znacznie spadają, pojawiają się również te poniżej zera. Bez odpowiedniego zabezpieczenia człowiek nie jest w stanie funkcjonować w takich warunkach, szczególnie taki, który nie ma „dachu nad głową”. W sobotni poranek opatowscy policjanci interweniowali na terenie gminy Baćkowice, gdzie według zgłoszenia miało dojść do włamania. Na miejscu okazało się jednak, że do niezamieszkałego, opuszczonego budynku wszedł mężczyzna, który chciał schronić się przed chłodem. Okazał się on osobą bezdomną. Mundurowi zaopiekowali się mężczyzną, a następnie znaleźli nocleg w jednej z placówek pomocowych na terenie powiatu i go tam odwieźli.
Chłodne dni i wieczory, mroźne noce to czas szczególnie niebezpieczny dla osób samotnych, słabszych czy bezdomnych. Dla wszystkich tych, którym życie nie szczędziło doświadczeń, zapomnianych czy odrzuconych. To czas, kiedy zwykłe zainteresowanie się losem osób nieporadnych czy nie zaradnych może uratować im życie. Jeśli masz w sąsiedztwie takie osoby to zajrzyj do nich, a jeśli zauważysz sytuację, która może prowadzić do zagrożenia życia lub zdrowia powiadom odpowiednie służby. Natomiast jeśli jesteś właścicielem lub zarządcą nieużytkowanego budynku sprawdź czy przypadkiem osoby bezdomne nie szukają tam schronienia.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów