Protest przewoźników przy granicy

Trwa protest przewoźników oraz rolników przy granicy polsko-ukraińskiej. Został rozszerzony o przejście w Medyce.

Umowa transportowa pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą wywróciła do góry nogami rynek przewozów komercyjnych. Rada Europy będzie zastanawiać się 4 grudnia nad możliwym wyjściem z impasu.

Czas oczekiwania na przejściu granicznym w Medyce to około 127 godzin, a w Krościenku prawie doba.

Protestem polskich przewoźników, rozpoczął się 6 listopada. Domagają się oni m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

Głównym problemem jest umowa transportowa UE-Ukraina, która znosi limity na przejazdy dla ukraińskich firm transportowych.

 

 

 

 

 

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości