Duże zamieszanie do jędrzejowskich szkół wprowadził koronawirus. W związku z rosnąca liczba zakażeń, uczniowie klas 4-8 będą uczyć się zdalnie. Młodsi będą jednak uczestniczyć w zajęciach.
Koronawirus coraz częściej uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie placówek oświatowych w naszym regionie. Od dziś w Jędrzejowie zaszły duże zmiany dotyczące formy odbywających się zajęć. To wynik rosnącej liczby zakażeń wśród nauczycieli, pracowników oświaty, a także rodziców uczniów.
Gmina otrzymała pozytywną opinię dotyczącą aktualnych planów nauczania wydaną przez Państwową Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną. Decyzja była uwarunkowana także coraz większą liczbą nauczycieli, którzy przebywają na zwolnieniu. Przedstawiciele samorządu obawiali się żeby nie doszło do sytuacji, w której nie będzie miał kto poprowadzić zajęć w szkołach.
Do stacji sanitarno-epidemiologicznych w regionie wpływają też kolejne wnioski o wydanie opinii dotyczących zmian formy prowadzonych zajęć. Wśród nich znalazła się też gmina Sobków, w której sytuacja z dnia na dzień staje się coraz trudniejsza:- U kilku nauczycieli potwierdzone jest zakażenie koronawirusem, a wielu jest na zwolnieniach lekarskich i na kwarantannie. Chcemy wprowadzić naukę zdalną dla klas od 4 do 8. Największy problem mamy w szkołach w Brzegach i Korytnicy, gdzie około 80 proc. nauczycieli jest na zwolnieniach – mówi dla RK Tomasz Chaja, wójt gminy Sobków.
Zajęcia w zmienionej formule miałyby rozpocząć się już w najbliższy poniedziałek.