Dziki problem w Kielcach. Mieszkańcy w strachu

Mieszkańcy ulicy J. Piwnika – Ponurego powiadomili ostatnio Straż Miejską o dzikach, które żerowały na jednej z niezabudowanych posesji.

Niepokój mieszkańców związany z obecnością dzików wynikał przede wszystkim z tego, że niedaleko miejsca, w którym żerowały zwierzęta znajduje się szkoła oraz firma usługowa.

Funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy pojawili się na miejscu, dostrzegli, że faktycznie znajdują się tam ślady żerowania dzikich zwierząt. Ustalili również, że dziki w to miejsce wabione są przez mieszkańców karmą.

Warto przypomnieć, że dzikie zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, a dokarmianie ich może zakłócić ich naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Wabienie dzikich zwierząt pokarmem może również stanowić zagrożenie dla ludzi.

Sprawą dzików w mieście ma zająć się teraz Straż Łowiecka.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości