Kto skorzysta na większej kwocie wolnej od podatku

Kwota wolna od podatku w wysokości 30 tys. zł to prawdziwa rewolucja podatkowa dla 18 mln Polaków – mówił w sobotę na konwencji programowej premier Mateusz Morawiecki.

Dziś dla większości Polaków kwota wolna od podatku wynosi 3091 zł. Co to oznacza w praktyce? W praktyce oznacza to, że od takiej kwoty zarobków i emerytur nie jest odprowadzany podatek. Tzw. kwota zmniejszająca podatek, czyli nasza realna oszczędność to nieco ponad 525zł. Podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł podniesie kwotę zmniejszającą podatek do 5100 zł.

W nowym programie PiS wskazano, że podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł w praktyce oznacza, brak podatku od płacy minimalnej. “Po takiej zmianie kwota wolna w Polsce znajdzie się na poziomie porównywalnym z Niemcami, Francją czy Irlandią” – zaznaczono w strategii.

Wskazano, że aby zagwarantować wyższe dochody systemu ochrony zdrowia, zmiany obejmą także wprowadzenie takich samych zasad opłacania składki zdrowotnej dla działalności gospodarczych jak w przypadku umów o pracę (proporcjonalnie do dochodu).

“Polski Ład” zakłada ponadto podniesienie po raz pierwszy od 12 lat progu podatkowego z 85 tys. do 120 tys. zł, co ma pozwolić zatrzymać w portfelu więcej środków przez klasę średnią. Wyższa stawka podatkowa (32 proc.) będzie dotyczyć dochodów powyżej 120 tys. zł. “To oznacza, że z każdej złotówki od kwoty 120 tys. zł podatek będzie wynosił 32 grosze, a od tej powyżej 85 tys. do 120 tys. – 17 groszy zamiast wcześniejszych 32” – podkreślono w strategii.

Plan zakłada ponadto, ulgę w PIT dla osób zatrudnionych na umowę o pracę osiągających roczny dochód w przedziale 70-130 tys. zł. Dzięki temu rozwiązaniu, reforma będzie neutralna dla podatników zatrudnionych na umowę o pracę z dochodem od 6 do 10 tys. zł miesięcznie.

W kwestiach podatkowych, Zjednoczona Prawica chce wprowadzić także ulgę PIT na powrót z emigracji. Powracający z zagranicy Polacy już od 2022 roku mają mieć możliwość wskazania w zeznaniach podatkowych kwotę do opodatkowania niższą o 50 tys. zł. Zapewniono, że podobnie ma być także w 2023 roku.

W “Polskim Ładzie” zapowiada się również ograniczenie stosowania umów cywilnoprawnych, m.in. poprzez pełne oskładkowanie umów zlecenia z perspektywą wprowadzenia jednego kontraktu na pracę.

Strategia przewiduje też likwidację luki w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn. Miałoby się to odbyć poprzez zobligowanie dużych firm do tego, by na żądanie pracownika w ciągu 30 dni musiały uzasadnić powód wypłacania określonego wynagrodzenia. Jak wyjaśniono, zatrudnieni będą mogli też zażądać informacji o przeciętnych zarobkach osób płci przeciwnej wykonujących takie same lub podobne obowiązki.

“Nowy Ład” zakłada także reformę powiatowych urzędów pracy, które oprócz wsparcia osób poszukujących pracy mają też wspierać tych chcących podnieść swoje kompetencje, a także pracodawców poszukujących pracowników.

Jak wyjaśniono, procedura rejestracji osób bezrobotnych dla potrzeb ubezpieczenia zdrowotnego zostanie przeniesiona do ZUS, co – zdaniem autorów strategii – umożliwi zmniejszenie biurokracji w urzędach pracy. Dodano, że wojewódzkie urzędy pracy kontynuować będą swoje zadania koordynacji wsparcia dla rynku pracy na poziomie regionalnym – współpracując z uczelniami i ośrodkami szkoleniowymi oraz wspierając planowanie rozwoju kompetencji pracowników. “W ramach nowego podejścia do kształcenia ustawicznego umożliwimy wszystkim chętnym możliwość rozwoju zawodowego i osobistego” – zaznaczono.

“Nowy Ład” zakłada też ułatwienia dla pracy w niepełnym wymiarze godzinowym. Zmienić się ma również definicja osoby bezrobotnej, tak by zachęcać do aktywizacji zawodowej w niepełnym wymiarze czasu pracy tych, którzy nie mogą podjąć pracy na pełen etat. Taka praktyka ma być promowana szczególnie w administracji publicznej, instytucjach rządowych i spółkach Skarbu Państwa.

Zgodnie ze strategią uregulowana ma zostać również praca zdalna. Powstać mają odpowiednie regulacje umożliwiające pracę z dowolnego miejsca, w ramach wykorzystania sprzętu zapewnionego przez pracodawcę. W celu ułatwienia organizacji pracy zdalnej, zaproponowana ma zostać formuła diety lub ryczałtu na taką formę wykonywania pracy.

“Polski Ład” przewiduje też stworzenie programu mającego zwiększyć stabilność zatrudnienia osób młodych (do 30 roku życia). Mają w nim współpracować urzędy pracy oraz instytucje szkoleniowe.

Wyjaśniono, że na początku urzędy pracy mają współpracować z osobami młodymi w procesie planowania dalszej ścieżki kariery, zapewniając profesjonalne doradztwo zawodowe. Na kolejnym etapie, każdemu uczestnikowi programu przysługiwać będzie bon szkoleniowy, który będzie można zrealizować w wybranych instytucjach szkoleniowych w celu podniesienia bądź zmiany kwalifikacji.

“Polski Ład” ma również wpływać na rynek pracy w mniejszych miejscowościach, poprzez stworzenie systemu zachęt dla firm, które we współpracy ze strefami ekonomicznymi, otwierałyby swoje filie w mniejszych miastach. Zapowiedziano, że wśród przedsiębiorstw promowana będzie praca zdalna, aby pracownicy z mniejszych ośrodków mogli znaczną część swoich obowiązków wykonywać bez potrzeby dojeżdżania do firmy.

Zaproponowane ma zostać partnerstwo inwestycyjne z samorządami w celu powstawania lokalnych centrów pracy zdalnej, w których pracownicy zamieszkujący mniejsze ośrodki będą mogli pracować zdalnie z wykorzystaniem pełnej infrastruktury technologicznej. (PAP)

 

PAP/Redakcja

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości