Minionej doby w trzech miejscach w województwie podlaskim prowadzone były akcje z związku z nielegalnym przekroczeniem granicy z Białorusi przez duże grupy cudzoziemców, liczące od dwustu do kilkudziesięciu osób – informuje Straż Graniczna.
Poinformowała o tym w środę dziennikarzy w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału SG. Chodzi o zdarzenia z okolic Krynek, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. W okolicy Krynek grupa imigrantów, którym udało się sforsować ogrodzenie graniczne i dostać do Polski liczyła ok. stu osób, w okolicach Białowieży było to ok. dwustu osób, zaś koło Dubicz Cerkiewnych – kilkadziesiąt osób (rzecznik nie miała dokładnych danych).
“Wszystkie te próby zostały udaremnione, wszystkie te osoby zostały z powrotem przekierowane, doprowadzone na Białoruś” – mówiła mjr Zdanowicz. Dodała, że przy przejściu granicznym w Kuźnicy nadal jest obozowisko imigrantów, według szacunków SG jest tam kilkaset osób, początkowo liczbę tę szacowano na 800 osób, ale się ona zmniejsza. “Być może jest ich trochę mniej, ale niewiele” – dodała.
ZOBACZ TEŻ: Kieleccy radni PiS krytykują prezydenta Wentę za poparcie dla imigrantów
Pytana o szczegóły prób nielegalnego sforsowania granicy w okolicach Krynek, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych mówiła, że nie były one “tak drastyczne”, jak z dnia poprzedniego w Kuźnicy.
“Te osoby obniżyły ogrodzenie i próbowały przedrzeć się na teren naszego kraju (…). Przypomnę, że my każdej doby mierzymy się z próbami nielegalnego przekroczenia granicy przez mniejszą lub większą liczbę osób i te grupy liczą po kilkadziesiąt osób, są i mniejsze. Te osoby przemieszczają się wzdłuż granicy” – powiedziała mjr Zdanowicz. Pytana, czy niektórym imigrantom z tych trzech dużych grup udało się przedostać do Polski poza strefę objętą stanem wyjątkowym dodała, że większość z tych osób zatrzymana została już w pasie drogi granicznej, pozostałe dalej od granicy.
Przywołała szacunki SG, według których wzdłuż linii granicznej jest obecnie na Białorusi ok. 3-4 tys. osób. “Wszystkie oczy zostały skierowane na okolice przejścia granicznego w Kuźnicy, bo tam mamy największą grupę, natomiast musimy być czujni i pilnujemy całego odcinka granicy polsko-białoruskiej” – mówiła rzecznik POSG.
“Cały czas mamy na uwadze to, że służby białoruskie organizują te nielegalne przekroczenia granicy, że robią też z tego pewnego rodzaju propagandę, kręcąc filmiki o swoich szlachetnych działaniach, natomiast przedstawiając naszą stronę jako tę, która nie chce wpuścić tych cudzoziemców do naszego kraju. Ale przypomnę, że wszystkie te osoby przyjechały na Białoruś legalnie, mają tam legalne pobyty, mieszkały w hotelach” – dodała.
Straż Graniczna odnotowała minionej dobry blisko 600 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski, zatrzymanych zostało dziewięciu cudzoziemców, którzy – jak podała mjr Zdanowicz – będą składać wnioski o ochronę międzynarodową. Pogranicznicy zatrzymali trzech tzw. kurierów podejrzanych o pomocnictwo przy nielegalnym przekroczeniu granicy; wystawili też 48 postanowień zobowiązujących do opuszczenia terytorium Polski. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
fot. 16 Dywizja Zmechanizowana
