Przez jazdę bez świateł wpadł w ręce policji. Okazało się, że ma znacznie więcej na sumieniu

W piątek w nocy policjanci z Jędrzejowa zatrzymali do rutynowej kontroli 22-letniego kierującego autem marki Daewoo. Uwagę funkcjonariuszy zwróciły niewłączone światła. Szybko wyszło na jaw, że to dopiero początek przewinień kierującego.

Mundurowi patrolujący miasto około godziny 3 w nocy od razu zwrócili uwagę na samochód poruszający się bez włączonych świateł. Zatrzymali auto i rozpoczęli kontrolę, w czasie której 22-letni kierowca zachowywał się bardzo nerwowo. Wzbudziło to podejrzliwość funkcjonariuszy, którzy postanowili rozszerzyć zakres podejmowanych czynności.

ZOBACZ TEŻ: Świętokrzyscy samorządowcy krytykują rozdział środków w ramach RFIL

Okazało się, że mężczyzna znajduje się najpewniej pod wpływem środków odurzających. W trakcie przeszukania samochodu mundurowi ujawnili 16 zawiniątek z suszem, który wstępnie zidentyfikowano jako marihuanę oraz 5 porcji białego proszku, który najpewniej był amfetaminą. Przeszukano również 22-letnią pasażerkę auta, u której również znaleziono woreczek z amfetaminą. Łącznie policjanci zabezpieczyli prawie 220 gramów narkotyków.

Kierujący i pasażerka trafili do aresztu. Kobiecie grożą 3 lata więzienia za posiadanie narkotyków zaś jej koledze do 10 lat. Dodatkowo 22-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości