Ewakuacja obozu harcerskiego i pożary domów po uderzeniach piorunów to m.in. skutki burz, które w nocy z poniedziałku na wtorek przeszły nad regionem świętokrzyskim.
Jak poinformował dyżurny wojewódzkiego stanowiska koordynacji i ratownictwa, w podkieleckim Borkowie strażacy ewakuowali obóz harcerski, w którym uczestniczyło 41 osób. Harcerze oraz ich opiekunowie zostali przeniesieni do miejscowej szkoły podstawowej. Ewakuacja została zarządzona na prośbę komendanta obozu. Nikt nie odniósł obrażeń.
Strażacy dwukrotnie wyjeżdżali do pożarów, które były spowodowane uderzeniami piorunów. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło pożaru domu w powiecie opatowskim. Natomiast we wtorek rano zakończyła się akcja dogaszania pożaru domu jednorodzinnego w miejscowości Przewłoka w gminie Łoniów w powiecie sandomierskim. W budynku mieszkała pięcioosobowa rodzina, która opuściła dom przed przyjazdem strażaków. Z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej.
ZOBACZ TEŻ: Policjanci uratowali 41-latka na zalewie Chańcza. Po pijaku chciał przepłynąć zbiornik wpław
W sumie strażacy w nocy z poniedziałku na wtorek interweniowali 41 razy. Większość zgłoszeń dotyczyła powiatów na południu regionu, gdzie doszło do 18 podtopień budynków.(PAP)
Fot. Zdjęcie ilustracyjne
Autor: Wiktor Dziarmaga
