Ministerstwo Klimatu i Środowiska przeznaczyło 200 mln zł na likwidację bomb ekologicznych. Z tej kwoty aż 52 mln zł trafiło do województwa świętokrzyskiego – na usunięcie nielegalnych składowisk odpadów w powiatach koneckim i pińczowskim. Umowy z samorządami podpisał wojewoda Józef Bryk.
Dzięki rządowym pieniądzom będzie można zlikwidować składowiska odpadów w Stąporkowie i Pińczowie. Powiat konecki otrzymał na ten cel 36,4 mln zł, a powiat pińczowski – 15,8 mln zł.
– Rząd wyszedł naprzeciw oczekiwaniom samorządów i przeznaczył pieniądze na likwidację niebezpiecznych odpadów, które bezpośrednio zagrażają zdrowiu i życiu mieszkańców. Samorządy poczynią teraz dalsze kroki i w najbliższym czasie usuniemy to niebezpieczeństwo z naszego terenu – powiedział wojewoda Józef Bryk.
Resort środowiska przygotował kompleksowy system wsparcia samorządów w zabezpieczaniu miejsc nielegalnego składowania odpadów. Po raz pierwszy w historii samorządy mogą liczyć na pomoc finansową w tym zakresie. Nielegalne składowiska odpadów od dawna były ogromnym problemem i zagrożeniem dla ludzi i środowiska. Ich usunięcie wiązało się ze sporymi kosztami. Rządowe pieniądze pozwolą rozwiązać ten problem. Zdecydowaną większość wydatków bierze na siebie ministerstwo, samorządy zaś pokryją zaledwie 1 proc. wszystkich kosztów. Na 2025 rok jest to ogółem 200 mln złotych z rezerwy celowej budżetu państwa. Pieniądze trafią do samorządów z województw świętokrzyskiego, śląskiego, łódzkiego i małopolskiego.
Przy wyborze lokalizacji składowisk odpadów brano pod uwagę kryteria pozwalające wytypować miejsca, gdzie usunięcie i przetworzenie odpadów są najpilniejsze. To przede wszystkim odległość od obiektów użyteczności publicznej i zabudowań mieszkalnych, zabezpieczenie terenu przed dostępem osób trzecich, sposób magazynowania odpadów oraz ich ilość.
Samorządy mają wykonać objęte umowami zadania w terminie do 30 listopada 2025 roku oraz rozliczyć do końca tego roku.
