O oszustwo i wyłudzenie 170 tys. złotych od firm ubezpieczeniowych podejrzany jest 24-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Mężczyzna w ciągu czterech lat miał uczestniczyć w ponad 40 kolizjach, za co otrzymywał odszkodowania – poinformował we wtorek policja.
Podkom. Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach poinformował, że zatrzymanie mężczyzny to efekt pracy kieleckich funkcjonariuszy. Śledczy ustalili, że ten mężczyzna w ciągu ostatnich czterech lat, na terenie Kielc brał udział w 43 kolizjach, w wyniku czego otrzymywał odszkodowania.
ZOBACZ TEŻ: Poszukiwany trzema listami gończymi, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, grozi mu do 5 lat więzienia
“Kryminalni mieli wątpliwości, czy wszystkie te zdarzenia były dziełem przypadku i postanowili to sprawdzić. Policjanci ustalili, że mężczyzna miał różne sposoby na wymuszanie zdarzeń, np. błędnie sygnalizował zmianę kierunku jazdy czy przyspieszał, by doprowadzić do zderzenia się pojazdów. Do tego procederu wykorzystywał kilka pojazdów” – przekazał podkom. Macek.
Śledczy ustalili, że z tytułu każdego zdarzenia mężczyzna pobierał odszkodowania, które łącznie wyniosły 170 tys. złotych, na szkodę różnych firm ubezpieczeniowych.
24-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach na terenie powiatu skarżyskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa i spowodowania zdarzenia, będącego podstawą do wypłacenia odszkodowania z tytułu ubezpieczenia. Decyzją prokuratora został objęty dozorem, musi wpłacić poręczenie majątkowe oraz ma zakaz opuszczania kraju.
Grozi mu do 8 lat więzienia.(PAP)