Budowę nowej, czwartej kwatery przeznaczonej do składowania odpadów komunalnych zakończono w Promniku w powiecie kieleckim. Szacuje się, że powinna zabezpieczyć potrzeby mieszkańców Kielc i przyległych gmin na najbliższe 20-30 lat.
W siedzibie Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami w Promniku z władzami spółki spotkali się prezydent Kielc Bogdan Wenta i włodarze gmin z Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego. Rozmawiano o zakończonej budowie czwartej kwatery do składowania odpadów komunalnych i przyszłości gospodarki odpadami.
“Nowa kwatera pozwała zabezpieczyć potrzeby mieszkańców Kielc i przyległych gmin na najbliższe 20, 30 lat. To bardzo dobra wiadomość dla około 400 tys. mieszkańców. Podczas tego spotkania mogliśmy usłyszeć też o perspektywach rozwoju gospodarki odpadami komunalnymi” – powiedział prezydent Kielc.
ZOBACZ TEŻ: Czy wiesz, w jaki sposób zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo swoich bliskich?
Prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami w Promniku Mirosław Banach podkreślił, że zakończenie budowy kolejnej kwatery do składowania odpadów komunalnych to bardzo ważna inwestycja dla Kielc i powiatu kieleckiego.
“Brak możliwości składowania odpadów przetworzonych może uniemożliwić prawidłowe funkcjonowanie zakładu przetwarzającego śmieci komunalne i ich dalsze składowanie. Jest to tym istotniejsze, że szacowaliśmy, że już po koniec 2021 roku miało zakończyć się użytkowanie trzeciej kwatery” – podkreślił Banach. Dodał, że koszt budowy i uruchomienia czwartej kwatery wyniósł blisko 7 mln zł.
“Chcemy, aby ilość składowanych odpadów była ograniczana, dzięki lepszemu procesowi segregacji. Tego wymagają od nas przepisy, które zakładają, by więcej odpadów poddawać recyklingowi, fermentacji beztlenowej oraz tlenowej, a także produkować więcej nawozów, tak aby na składowisko w Promniku trafiało jak najmniej śmieci” – zaznaczył prezes PGO w Promniku. (PAP)
facebook.com/miasto Kielce