Kielce. Śmierć kierowcy w nocy i groźne potrącenie nad ranem

Do dwóch groźnych zdarzeń drogowych, w których śmierć poniosła jedna osoba doszło w ostatnich godzinach w Kielcach. W zderzeniu zginął 35-letni kierowca, a 38-letnia piesza została potrącona. 

Do pierwszego wypadku doszło przed godziną 2 dziś w nocy na ulicy 1 Maja w Kielcach. 35-letni mężczyzna kierujący oplem, z niewyjaśnionych jak na razie przyczyn uderzył w prawidłowo zaparkowany samochód, jego auto odbiło się od tego zaparkowanego, zjechało na przeciwległy pas jezdni i uderzyło w drzewo. 35-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala.

ZOBACZ TEŻ: 20-letni mężczyzna utonął w zbiorniku wodnym w Gackach koło Pińczowa

Drugi wypadek miał miejsce nad ranem na ul. Krakowskiej. 81-letni kierowca opla, jadący lewym pasem w kierunku centrum miasta nie ustąpił pierwszeństwa 38-letniej kobiecie, która przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych. Kobieta została przewieziona do szpitala, zarówno ona jak i kierowca byli trzeźwi. Na miejscu występowały utrudnienia w ruchu, lewy pas w kierunku centrum był zablokowany.

fot. straż/zdjęcie ilustracyjne.

Wiadomości z regionu

Powiązane wiadomości